#OkiemSpecjalisty: Mój ulubiony lek

Kardiologia jest jedną ze specjalności, w której postęp technologii medycznych rozwija się najszybciej. Pojawiają się nowe, coraz mniej inwazyjne techniki leczenia choroby wieńcowej, wad zastawkowych czy niewydolności serca.  Ogromny postęp dokonuje się również w farmakoterapii.

W natłoku fascynacji nowoczesną technologią zapominamy – zarówno lekarze, jak i pacjenci – o podstawowym czynniku niezbędnym do utrzymania zdrowia.

WODA!  Oto lek, który zawsze zalecam moim pacjentom.

Iwona Nikodemska kardiolog Szczecin Dobra

dr n. med. Iwona 
NIKODEMSKA

specjalista kardiologii
specjalista chorób wewnętrznych

“Ale ja nie odczuwam pragnienia…”

Najczęściej na pytanie, ile płynów dobowo spożywa pacjent, słyszę odpowiedź: “ale ja nie mam pragnienia”. Nieprawidłowe nawyki, latami ograniczana podaż płynów – najczęściej zupełnie podświadomie – tak reguluje nasz ośrodek pragnienia w mózgu, że nie domaga się od nas tego, na co wyznaczyliśmy mu limit – nie odczuwamy pragnienia.

Nasz mądry organizm radzi sobie z niedoborem wody bardzo długo. To utwierdza nas w przekonaniu, że płynów nie potrzebujemy… Czasem dopiero podczas rozmowy w gabinecie lekarskim otwieramy oczy, że spora część naszych objawów to permanentny niedobór wody.

Objawy niedoboru wody 

  • osłabienie
  • niepokój
  • zaburzenia koncentracji
  • zaburzenia świadomości – szczególnie u osób starszych
  • suchość skóry, śluzówek, spojówek
  • bóle głowy
  • kołatania serca
  • niskie ciśnienie tętnicze krwi
  • zaparcia
  • objawy niewydolności nerek

Jeśli masz powyższe objawy, zastanów się:
ILE WYPIJASZ SZKLANEK WODY DZIENNIE?

Ile płynów przyjmujesz w ciągu doby? Czy wiesz, jakie jest Twoje dzienne zapotrzebowanie na płyny

Przyjmuje się, że na jeden kilogram masy ciała, powinno się wypijać 20-35 mililitrów wody. Jednak zapotrzebowanie na wodę zależy tak naprawdę od wielu czynników. Zdrowy, dorosły człowiek powinien wypijać od 1,5 do 2 litrów wody – w zależności od płci, temperatury otoczenia i aktywności fizycznej. A w czasie intensywnego wysiłku i upałów nawet do 4–5 litrów na dobę.

Nasz organizm nie umie trzymać wody „na zapas”. Dlatego konieczne jest jej regularne picie, w małych porcjach – w ciągu całego dnia.
Nawet wtedy, gdy nie czujemy pragnienia. I to niezależnie od pory roku.
Aby na nowo przyzwyczaić organizm do wystarczającej dla niego podaży płynów zacznij notować ilość wypijanych dziennie kubków wody.

ZACZNIJ OD DZISIAJ.